Kupujemy dobry tusz do rzęs. O czym warto pamiętać?

Na zakupy do drogerii warto wybrać się z garścią zasad, dzięki którym szybciej i lepiej dopasujemy sobie tusz do rzęs. Jak szukać, żeby znajdować najlepsze maskary?

Łatwiej wybrać pomadkę niż tusz do rzęs. Zgadasz się z tym? Jeśli tak, to oznacza, że potrzebujesz krótkiego poradnika takiego jak ten. Z którego dowiesz się, czego tak naprawdę potrzebują Twoje rzęsy i jaki produkt jest najlepszy.

Skąd możesz wiedzieć, która maskara jest najlepsza?

Opinie

Najprościej przy wyborze tuszu do rzęs kierować się recenzjami. Możemy podpytać przyjaciółek i poszperać w internecie, a wówczas najszybciej dowiemy się, jaki tusz do rzęs jest dobry. Co nie oznacza, że trzeba kupować tylko sprawdzone, przetestowane przez wiele osób i polecane produkty. Opinie to podpowiedź, jaka maskara jest warta uwagi. Ale jeśli na rynku pojawia się jakiś nowy produkt, to my możemy wydać opinię na jego temat i pomóc w zakupach kolejnym kobietom. Warto testować nowości.

Cena

Nie zawsze wysoka cena jest wyznacznikiem dobrej jakości, ale często tańsze tusze do rzęs malują gorzej. Głównie ze względu na gorszą jakość składników, więcej konserwantów i syntetyków w składzie, mniej dopracowaną szczoteczkę. Tak więc można się sugerować ceną i poszukiwać ideału wśród droższych tuszów do rzęs, ale cały czas pamiętając, że nie zawsze najważniejsze jest to, ile zapłacimy za maskarę. Droższe często jest lepsze, ale lepiej sugerować się np. składem lub kształtem aplikatora.

Skład

W tuszach do rzęs możemy znaleźć naprawdę różne składniki i w większości przypadków nie są to substancje, które świadoma konsumentka chciałaby nałożyć na swoją skórę np. aluminium, rtęć, parabeny. Jeśli wybieramy się na poszukiwanie idealnej maskary, warto zastanowić się nad tym, co powinien zawierać dobry tusz do rzęs? Woski roślinne, wosk pszczeli, witaminy, pigmenty mineralne, olejki roślinne (nie: oleje mineralne) itp. Dobry tusz do rzęs nie musi mieć składu na pół opakowania. Czasami wystarczy kilka składników, ale takich, które upiększą rzęsy bez żadnej szkody.

Aplikator

Najważniejszy w maskarze jest oczywiście aplikator, jego wielkość, giętkość i długość wypustek. Z reguły tusze do rzęs dzieli się na te z silikonowymi spiralkami i szczoteczka z włosiem nylonowym. Pierwsza opcja uchodzi za bezpieczniejszą dla alergików i delikatniejszą dla osób o wrażliwych oczach. Silikonowa szczoteczka tuszu do rzęs jest też dużo elastyczniejsza i łatwiejsza do czyszczenia. Do tego lepiej maluje. Ważny jest też kształt aplikatora – najlepsze są szczoteczki z włoskami różnej długości, które zwężają się na końcach. Ułatwiają malowanie krótkich rzęs i dotarcie maskarą w kąciki oczu.

Efekt

Warto podchodzić z dużym dystansem do tuszów, które obiecują efekt sztucznych rzęs. Często po zaaplikowaniu na rzęsy sklejają je, tworzą grudki i zamiast bardzo wyrazistego rezultatu mamy na oczach tzw. pajęcze nóżki. Dobre tusze do rzęs nie tworzą maski i nie obiecują sztuczności, ale podkreślają naturalne piękno. Zamiast zastanawiać się, jaki tusz do rzęs jest najlepszy, pomyślmy inaczej: która maskara obiecuje realne efekty? Dużo na temat efektów można wyczytać także z opinii, o których kilka słów jest nieco wyżej.